Mogę zapytać, jaki to sposób? :)
Potrzymam troszkę w niepewności, tutorial będzie w następnej notce ;)
Mam czarny i biały i czarny zdecydowanie ładniej pęka .
też się na czarny czaję, niestety w moim mieście jak narazie go nie widziałam :/
Pękacze (jak Ty to okresliłaś ;)) są fantastyczne. Czekam na sposób, w jaki zrobiłaś te ;) Zapraszam na www.katsuumi.blogspot.com :)
katsuumi, kojarze cie! Z kotka, na którym kiedyś siedziałam dzień i noc ;)
Mogę zapytać, jaki to sposób? :)
OdpowiedzUsuńPotrzymam troszkę w niepewności, tutorial będzie w następnej notce ;)
OdpowiedzUsuńMam czarny i biały i czarny zdecydowanie ładniej pęka .
OdpowiedzUsuńteż się na czarny czaję, niestety w moim mieście jak narazie go nie widziałam :/
OdpowiedzUsuńPękacze (jak Ty to okresliłaś ;)) są fantastyczne. Czekam na sposób, w jaki zrobiłaś te ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na www.katsuumi.blogspot.com :)
katsuumi, kojarze cie! Z kotka, na którym kiedyś siedziałam dzień i noc ;)
OdpowiedzUsuń